Emocje wokół transferu Lewandowskiego do Barcelony nieustannie są ogromne. Niemniej jednak piłkarz wciąż jest zawodnikiem Bayernu Monachium.
Transfer coraz bliżej?
Polak chce trafić do Barcelony i Barcelona chce Polaka. Z drugiej strony oferty za Lewandowskiego były odrzucane, co może niepokoić kibiców. Choć musimy też pamiętać o tym, że do końca okienka jeszcze daleko. Co więcej, można podejrzewać, że transfer Roberta jest coraz bliżej.
W ostatni wtorek (12 lipca) mogliśmy rozmawiać o tym, że Lewandowski wraca do Bayernu. Miało to związek z końcem urlopu, ale emocji nie brakowało. Niektórzy myśleli nawet, że czeka nas strajk, ale do niczego takiego nie doszło. Musimy też mieć na uwadze, że wielkie kluby nie chcą promować się zawodnikami, którzy mogą w najbliższym czasie odejść. Do tego już dzisiaj odbędzie się prezentacja mistrzów Niemiec. Prawdopodobnie wiele osób zadaje sobie pytanie, co w takiej sytuacji z Robertem?
Jak możemy usłyszeć, napastnik reprezentacji Polski nie weźmie udziału w prezentacji. Jest to raczej jednoznacznym dowodem tego, czego należy spodziewać się w najbliższym czasie. Można wręcz powiedzieć, że wszystko sprowadza się do tego, aby klub zyskał na transferze możliwie dużo. W sprawie kwoty za polskiego zawodnika krążyły różne doniesienia, ale wydaje się, że zaproponowanie ponad 50 milionów euro może doprowadzić do porozumienia.
Co za tym idzie, niektórzy mogą zadawać pytanie, kiedy Robert dołączy do Barcelony? Ciekawe jest też to, że Barcelona i Bayern wylatują do USA. Barcelona leci już dziś, natomiast Bayern w poniedziałek (18 lipca).