Indywidualne sukcesy Roberta Lewandowskiego to temat, o którym można rozmawiać naprawdę długo. Tym razem skoncentrujemy się na tym, co miało miejsce w sobotę.
FC Koeln pokonane
Bawarczyków czekało wyjazdowe starcie z FC Koeln. Bayern był zdecydowanym faworytem, ale można było mieć pewne obawy.
Ostatecznie mogliśmy mówić o spokojnym zwycięstwie 4:0. Co więcej, był to mecz, w którym Robert Lewandowski zdobył aż 3 bramki. Hat-trick Roberta to nie nowość, ale jest jeszcze coś, o czym należy pamiętać. Krótko mówiąc, Lewandowski strzelił gole numer 298, 299 i 300. Polak stosunkowo szybko zbliża się do Gerda Müllera, najskuteczniejszego strzelca w historii rozgrywek. Dla przypomnienia – rekord legendarnego Niemca to 365 trafień. Można przypuszczać, że wszyscy zdają sobie sprawę z tego, iż wynik ten jest w zasięgu naszego napastnika. Możemy nawet przeczytać, że Roberta stać na 400 trafień.
Niemniej jest jeden problem – Robert Lewandowski musiałby pozostać jeszcze trochę w Bayernie. Ewentualny rekord możliwy jest chyba nie wcześniej niż na początku sezonu 2023/24. Tak pojawia się pytanie, jak Polak widzi swoją przyszłość?
Przyszłość Roberta Lewandowskiego
O potencjalnym transferze z Bayernu powiedziano już naprawdę dużo, a mimo to Polak nieustannie jest w Monachium. Nie ma też co ukrywać, że kapitan polskiej reprezentacji ma już 33 lata – upływu czasu po nim nie widać, ale w pewnym momencie metryka zaczyna stanowić kłopot.
Choć z drugiej strony nie sposób zapomnieć o Zlatanie Ibrahimoviciu – Szwed gra w Milanie, mimo że w tym roku skończy już 41 lat. Jakby tego było mało, Zlatan w ubiegłym roku wrócił do reprezentacji.