W ostatnim czasie dużo mówi się na temat reprezentacji Polski. Oczywiście nie ma się czemu dziwić, odejście Paolo Sousy spowodowało gigantyczne zamieszanie.
Adam Nawałka selekcjonerem Kosowa?
Odkąd Paolo Sousa został trenerem Flamengo, (a nawet wcześniej) wiele słyszy się na temat potencjalnego następcy. Naturalnie nie ma w tym nic zaskakującego, baraże do mistrzostw świata w Katarze coraz bliżej. Niemniej stanowisko selekcjonera jest niezwykle odpowiedzialne – nie można podejmować decyzji w pośpiechu.
Nie ma też co ukrywać, że dużo mówi się w kontekście powrotu Adama Nawałki. Nie może to dziwić, ponieważ pod wodzą tego selekcjonera udało się osiągnąć ćwierćfinał mistrzostw Europy. Warto jednak pamiętać o tym, że czas nie stoi w miejscu – to, co kiedyś działało, nie musi działać teraz. Z drugiej strony liczy się decyzja Cezarego Kuleszy i co najważniejsze, można odnieść wrażenie, że Nawałka jest jednym z faworytów do zastąpienia Sousy.
Co więcej, możemy usłyszeć, że Adam Nawałka walczy o posadę selekcjonera Kosowa. Wedle największego kosowskiego dziennika Polak miał złożyć swoje CV. Zainteresowanie posadą selekcjonera Kosowa może szokować (nasuwają się różne pytania). Choć trzeba też wyraźnie powiedzieć, że nie można wykluczyć, iż Nawałka nie ogranicza się do walki o jedno stanowisko. Istotne jest także to, że nie wiemy, kiedy doczekamy się wyboru. W Polsce ostateczny termin to 19 stycznia.
Trudno mówić o tym, co wydarzy się w najbliższej przyszłości, ale jedno jest raczej pewne – emocji nie powinno zabraknąć. Można też dodać, że kiedy poznamy następcę Sousy, szybko pojawi się pytanie, czy to właściwy wybór?